Cytrynkowiec na chrupiącym spodzie - bez pieczenia

Po przerwie ponownie słodkości :):):).

Ciasto jest zwarte, a jego smaki doskonale się uzupełniają - słodki czekoladowo - orzechowy spód oraz kwaskowy w smaku wierzch.

Składniki:

Spód:

150 g masła,

100 g cukru,

1/2 opakowania cukru waniliowego,

2 czubate łyżki kakao,

200 g pokruszonych herbatników (u mnie jasne i ciemne),

70 g drobno posiekanych orzechów laskowych (mogą być włoskie),

50 g drobnych rodzynek,

Masa:

1 budyń śmietankowy lub waniliowy,

150 g cukru pudru,

70 g masła,

400 g serka homogenizowanego waniliowego,

5 łyżek mleka,

3 łyżki żelatyny,

sok z jednej cytryny

Do dekoracji:

polewa czekoladowa,

pokrojone plasterki cytryny,

listki melisy,

Sposób przygotowania:

Przygotować spód. Masło, cukier, cukier waniliowy, kakao i roztrzepane jajko rozpuścić w garnku. Podgrzewać na małym ogniu aż zgęstnieje (cały czas mieszać). Do tak przygotowanej masy wsypać pokruszone herbatniki, posiekane orzechy i rodzynki - wymieszać. Ciepłą masę wyłożyć na spód tortownicy o średnicy 23 cm, wyrównać i odstawić do całkowitego wystudzenia.

Przygotować masę cytrynową. Żelatynę rozpuścić w 1/2 szklanki gorącej, przegotowanej wody. Do garnka włożyć masło, dodać mleko, budyń w proszku, cukier puder i sok z cytryny - zagotować stale mieszając ( składniki mają się dokładnie ze sobą połączyć, nie może być grudek). Masę lekko przestudzić i zmiksować razem z serkiem homogenizowanym i rozpuszczoną żelatyną. Wylać na wcześniej przygotowany spód i odstawić do lodówki do zastygnięcia - najlepiej na noc.

Po całkowitym zastygnięciu ciasto udekorować polewą, cytryną i listkami melisy.