sobota, 10 września 2016

Lniane serducha zawieszki.

Szybciutko, z rana zostawiam Wam lniane serducha. Zdjęcia takie sobie, bo i światło do niczego (za oknem pochmurno, szaruga). 



Serca uszyte z białego lnu, wypchane kulkami silikonowymi, brzegi obszyte warkoczami ze sznurków lnianych, do tego różyczki zwijane z białego i naturalnego lnu, przyszyte ręcznie. Odrobina bawełnianej koronki, koraliki i takie śliczności powstały :) :) :). Zrobiłam tylko 3 ale już wiem, że będzie ich znacznie więcej, bo bardzo spodobały się znajomym :)
A do zdjęć wyciągnęłam stary kołowrotek! Zupełnie o nim zapomniała....a taki piękny zalegał na strychu :). Cieszę się, że go znalazłam :)



A teraz znikam, trzeba jechać na jakieś zakupy, później Jarmark, a jutro ...e viva espania!!!!!

12 komentarzy:

  1. Piękne są te zawieszki. Dziękuję za odwiedziny. Ja na pewno też tu na dłużej zostanę :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne serducha. Nie dziwię się znajomym, że się nimi zachwycają. Kiedyś i ja się nauczę szyć, no i robić takie piękne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Wam dziewczyny, pozdrawiam i zachęcam do zaglądania do mnie :). Przez tydzień działo się nie będzie- jestem w drodze na lotnisko, wakacje :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne serduszkowe zawieszki. Niezapomnianych wakacji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne serduszka....ale kołowrotek obłędny:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję :) Zapomniany kołowrotek bardzo, ale to bardzo mnie ucieszył :). A serducha już poszły w świat :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wioletko cudowne te serduszka :) pozdrawiam Cię kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale ślicznie wyglądają :-) zachwyciłam się :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie wyglądają te serducha :)

    OdpowiedzUsuń