Witajcie wieczorkiem :). Dzisiaj szybko, zwięźle i na temat choć nietypowo :)
U mnie też w serduszka choć z innej bajki. Poszewek w ten deseń uszyłam już cztery komplety i obdarowałam nimi przyjaciół i znajomych. To zdjęcia z letniego dziergania :). Cieszę się, że nie musiałam robić nowych zdjęć (światło ostatnio traaaagiiiiczneee).
Oczywiście len, koronka bawełniana, a do tego wydziergane serducha , sznurek lniany i drewniane koraliki.