Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wielkanoc. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wielkanoc. Pokaż wszystkie posty

środa, 12 kwietnia 2017

Babka na mleku skondensowanym

Dzisiaj, jeszcze na chwilkę przed świętami, proponuję Wam następną prostą, smaczną i wilgotną babkę, tym razem o lekko karmelowym smaku. 

Jednocześnie już dzisiaj Życzę Wam spokojnych, radosnych i oczywiście sytych świąt Wielkiej Nocy! My spędzamy je tym razem poza granicami Polski :).



Składniki:
250 g mąki tortowej,
250 g masła,
100 g cukru,
200 ml słodzonego skondensowanego mleka,
4 jajka,
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia,
cukier waniliowy,
cukier puder do posypania

Sposób przygotowania:
Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym. Dodać mleko skondensowane i dalej ucierać. Mąkę zmieszać z proszkiem do pieczenia - dodawać partiami do masy na przemian z jajkami stale ucierając. Ciasto przełożyć do wysmarowanej tłuszczem i oprószonej mąką formy. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni około 50 - 55 minut ( do suchego patyczka). Wystudzoną babkę posypać cukrem pudrem.


piątek, 7 kwietnia 2017

Prosta babka na kisielach malinowych

Babka niezwykle prosta w przygotowaniu, do tego smaczna, wilgotna i niesamowicie pachnąca. Do jej przygotowania wykorzystałam stary przepis mojej mamy na babkę na kisielach cytrynowych.


Składniki:
130 g mąki pszennej (1 szklanka),
150 g cukru (niepełna szklanka),
5 jajek,
margaryna do pieczenia (250 g),
5 kisieli o smaku malinowym ( bez cukru),
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
1 cukier waniliowy,
dowolna polewa do udekorowania ciasta

Sposób przygotowania:
Jajka ubić z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Pod koniec ubijania dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Tak przygotowaną masę nadal ubijać ma małych obrotach miksera i stopniowo, na przemian, dodawać kisiele oraz wystudzoną margarynę. Gotowe ciasto przelać do wysmarowanej tłuszczem i oprószonej mąką formy. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec 40 – 45 minut. Ciasto wyjąć, wystudzić i udekorować polewą.


Taka bardzo prosta babeczka :)

czwartek, 6 kwietnia 2017

Wielkanocna baba drożdżowa

Jeśli nie macie pomysłu na tradycyjny wypiek wielkanocny, to proponuję Wam taką babę - smak i zapach tradycji oraz piękna ozdoba świątecznego stołu :)





Składniki:
3 szklanki mąki,
1/2 szklanki lekko ogrzanego mleka,
60 g rozpuszczonego i przestudzonego masła (ewentualnie margaryny),
30 g drożdży,
1/2 szklanki cukru,
1 jajko,
2 żółtka,
70 g rodzynek,
1/2 szklanki wódki,
cukier waniliowy,
skórka otarta z jednej cytryny,

Na lukier:
sok z 1 cytryny,
2 białka,
cukier puder - tyle ile przyjmie sok z cytryny i białka)

Sposób przygotowania:
Rodzynki zalać wódką, odstawić na 2 godziny, odcedzić, osuszyć.
Przygotować zaczyn: drożdże, 3 łyżeczki cukru, 6 łyżeczek mąki - rozrobić dokładnie w mleku i odstawić do wyrośnięcia na około 15 - 20 minut.
Mąkę przesiać do miski, dodać pozostały cukier, cukier waniliowy, rodzynki i otartą skórkę z cytryny - wymieszać suche składniki.
Następnie dodać wyrośnięte drożdże, roztrzepane jajko i żółtka oraz rozpuszczone i przestudzone masło lub margarynę.
Całość wyrobić na gładką masę, podsypać mąką, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na około godzinę - ciasto ma podwoić swoją objętość.
Po tym czasie krótko je przerobić i przełożyć do wysmarowanej tłuszczem i oprószonej mąką formy. Ponownie odstawić do wyrośnięcia na 20 minut.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 40 - 45 minut.
Po wystudzeniu babkę udekorować lukrem - białka ubić z dodatkiem cukru i soku z cytryny.


piątek, 10 lutego 2017

Najlepsza babka cytrynowa (z kokosem)

Bez tej babki nie ma w naszym domu świąt Wielkiej Nocy. Z piętnaście lat z okładem ją piekę, a przepis dostałam od mojej teściowej. Babka nie wysycha i jest taka, no nie wiem jak określić...chyba zwarta i mięsista. Zdecydowanie dzisiaj nie powinnam nic pisać...ale Asia "Z kuchni w czekoladzie"jakieś parę dni temu pochwaliła się cytrynową babeczką i mi się wtedy żarówka zapaliła, że ja jeszcze na bloga nie dodałam mojej :)

Uważam, że jest to najlepsza babka na świecie, zarówno ciacho jak i teściowa Bożenka :):):) (chyba kolejność inna powinna być :D ). Złota kobieta, wierzcie mi...

Znalazłam tylko jedno zdjęcie wypieku ale za to jakie ukwiecone...nie wiem czym bardziej mi pachnie - cytryną czy fiołkami ;) Kiedy przyjdzie wiosna??? Nie mogę się już doczekać, zimy mam serdecznie dość!



Składniki:

2 szklanki mąki tortowej,
1 szklanka cukru,
6 żółtek,
250 g miękkiego masła,
2 łyżki wiórków kokosowych,
2 łyżki oleju,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
1 cytryna,
1 kieliszek spirytusu (50 ml),

Sposób przygotowania:

W makutrze lub w robocie kuchennym utrzeć masło z cukrem na puch. Następnie, stale ucierając do masy dodawać po jednym żółtku.
Dodać wiórki kokosowe, sok z cytryny i otartą skórkę. Stale ucierając wlać olej oraz spirytus. 
Do osobnego naczynia przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia. Partiami dodawać do masy - powoli i długo ucierać.
Formę do babki porządnie wysmarować tłuszczem i oprószyć mąką, przełożyć do niej ciasto.
Babkę piec w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku (funkcja góra - dół)  przez 50 - 55 minut. Proces pieczenia kontrolować - w razie potrzeby, pod koniec pieczenia babkę przykryć folią do pieczenia (lubi się zbytnio zrumienić).
Po upieczeniu babkę wystudzić, wyjąć z formy i udekorować. Ja ją lukruję i dodatkowo posypuję wiórkami kokosowymi, ale wystarczy ją oprószyć cukrem pudrem.

Tyle w temacie babki, a teraz......przyszły nowe preparaty i nie tylko :D Jupi!!!


Jutro zjeżdża do domu studencina po zaliczonej sesji, więc zacznie się wspólna zabawa!!! (morda się jej ucieszyła gdy przesłałam to zdjęcie).

Serdecznie Wszystkim dziękuję za odwiedziny i komentarze, pozdrawiam i życzę udanego weekendu :). 

niedziela, 5 lutego 2017

Pisanki w zajączki (haft krzyżykowy)

Internet z jakieś 2 lata temu obiegł bardzo sympatyczny, prosty wzorek wielkanocnych zajączków. Ja też się skusiłam i wydziergałam takie pisaneczki:


I ponownie wykorzystałam sznurek, rafię, tasiemki i koraliki :)     

                                                                                  

A teraz przygotowuję bardzo podobny motyw :


I jeszcze coś takiego, również na pisanki, chociaż to wzorki karteczkowe:



Sporo innych hafcików na pisanki jest w toku...
Serdecznie pozdrawiam, życzę miłej niedzieli :)

czwartek, 2 lutego 2017

Pisanki "na sznurku" - ciąg dalszy

Jeśli się powiedziało "a" to należy rzec "b"- dodaję następne przeniesione posty.
Kolejne pisanki ...
Do ich wykonania użyłam styropianowych jaj różnej wielkości, sznurka jutowego i wędliniarskiego. Dodatkowo wykorzystałam bawełniane koronki, kolorowe tasiemki, rafię, suszony len, plastikowe aplikacje i koraliki. Nic wielkiego, a efekt bardzo przyjemny :)




I kolorowe




Zabawa ze sznurkiem bardzo przypadła mi do gustu - w tym roku zamówiłam sporą ilość i właśnie czekam na dostawę. Pewnie inaczej ubiorę moje pisanki pisanki :). Uciekam teraz do przeszukiwania kompa - jeszcze jeden wpis z pisankami gdzieś mi się zapodział.


niedziela, 29 stycznia 2017

Romantyczne pisanki - ze sznurka i suszu

Jakiś czas temu prowadziłam inny blog, na którym umieszczałam tylko wpisy z rękodziełem. Prowadzenie dwóch blogów było dla mnie niewygodne i uciążliwe. Bloga zlikwidowałam, a posty przenoszę tutaj :).

Mam sporo zaległości z umieszczaniem bieżących wpisów - w kopiach roboczy jest ich sporo, do tego mój wysłużony aparat coraz to nowe psikusy mi wywija. Robienie zdjęć to pogoń za dobrym światłem, a jak wiecie pora roku temu nie sprzyja. 
Ale jestem tu, dziergam, szyję, bawię się decoupage i oczywiście gotuję. 

Przed Bożym Narodzeniem dużo czasu zajęło mi robienie bombek. Wydawało mi się, że będę miała całą choinkę nimi obwieszoną. Niestety, albo "stety" zostały w domu 3 sztuki, reszta poszła w świat - wśród znajomych i na kiermaszu świątecznym. Muszę się pochwalić, że zajęłam 3 miejsce w gminie :). Dla mnie to ogromna frajda - pierwszy raz brałam udział w takiej zabawie. Gdzieś w szufladzie zagrzebany jest dyplom i list od Pani Burmistrz. Poszukam to dodam razem ze zdjęciami tych bombek, które dzięki życzliwości znajomych będę mogła jeszcze do siebie na sesję zabrać :).
Co do świąt Bożego Narodzenia to mam jeszcze w toku pracę nad 3 jaśkami z haftem, ale tu nie ma pośpiechu - Pani, która je u mnie zamówiła, zrobiła to na początku stycznia i nie śpieszy się jej, mają być gotowe przed następnym Bożym Narodzeniem

Aktualnie dziergam już nowe wzorki na Wielkanoc 2017 - będą pisanki z zajączkami (w zeszłym roku też robiłam podobne, ale o tym w osobnym poście), kwiatami (niedokończona seria z Igłą Malowane :) :) :) ). Pewnie ozdobię też pisanki haftem bulionowym i całą ich masę techniką decoupage.

A teraz te przeniesione z poprzedniego bloga:




Pisanki są wykonane z różnych materiałów - użyłam tego co miałam :
jajka styropianowe,
sznurek wędliniarski,
suszone różyczki,
zatrwian tatarski,
koronki bawełniane, 
tasiemki,
sizal,
koraliki,
szpilki,
klej

I tak niewielkim nakładem pracy i kosztów powstały te cudeńka. Szkoda tylko, że tak niewiele ich zostało :)




czwartek, 17 grudnia 2015

Szybki makowiec japoński

W zeszłym roku po raz pierwszy przygotowałam makowca japońskiego z gotowej masy makowej. I na pewno zrobię tak w tym roku - piekę dwa takie makowce, a innych przygotowań świątecznych natłok, zresztą jak wszędzie. Użycie gotowej masy jest czasami bardzo dobrym rozwiązaniem.


Składniki:
850 g gotowej, dobrej jakości masy makowej (1 puszka),
5 jajek,
100 g kaszy manny,
180 g cukru,
5 - 6 soczystych jabłek,
2 łyżeczki proszku do pieczenia,
kilka kropel ulubionego zapachu do ciast,
cukier puder do posypania ciasta

Sposób przygotowania
Jajka ubijamy z cukrem na jednolitą masę i łyżką łączymy z masą makową. Dodajemy kaszę mannę, proszek do pieczenia, zapach do ciasta - miksujemy do czasu połączenia składników. Jabłka myjemy, obieramy, ścieramy na tarce o grubych oczkach ( nie odciskamy) i dodajemy do masy. Całość mieszamy na średnich obrotach miksera. Gotowe ciasto wykładamy do posmarowanej tłuszczem i wysypanej mąką tortownicy (średnica 30 cm) i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 70 minut ( do suchego patyczka). Wystudzone ciasto posypujemy cukrem pudrem.

Rada
Makowca możemy dodatkowo wzbogacić dodając ulubione bakalie.



Tarta z makiem i gruszkami na żurawinowym spodzie.

Z tej samej beczki, czyli nadal makowo i świątecznie :). Jeszcze jedna moja stara - nowa propozycja makowa na święta, jak widać z tego samego okresu.  Ciasto jest bardzo wilgotne, po prostu, cud, miód, gruszki i mak! 

Zapraszam :)


Składniki:
Na spód:
1,5 szklanki mąki tortowej,
2 łyżki kwaśnej śmietany 18 %,
4 żółtka,
100 g masła,
szczypta soli,
150 g suszonej żurawiny
Na masę makową:
250 g maku,
1,5 mleka,
250 ml półwytrawnego białego wina,
5 łyżek cukru,
100 g rodzynek,
100 g mieszanki bakalii – orzechy, migdały, kandyzowana skórka z pomarańczy,
Ponadto:
3 - 4 dojrzałe gruszki średniej wielkości lub gruszki z kompotu
cynamon,

cukier puder

Sposób przygotowania:
Spód:
Z podanych składników zagniatamy kruche ciasto, szczelnie zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do zamrażarki na 30 minut.

Masa makowa:
Mak zalewamy mlekiem i gotujemy przez pół godziny. Odsączamy, mielimy dwa razy.
Wino zagotowujemy z cukrem, rodzynkami i bakaliami – gotujemy do momentu aż odparuje i przekładamy do maku, mieszamy.

Gruszki obieramy, usuwamy z nich gniazda nasienne, kroimy na piórka i posypujemy cukrem pudrem wymieszanym z cynamonem.

Wyjmujemy ciasto z zamrażarki i wylepiamy nim cienko wysmarowaną tłuszczem formę do tarty ( średnica 26 cm), nakłuwamy widelcem. Na ciasto wykładamy papier do pieczenia i obciążamy grochem lub fasolą. Spód podpiekamy przez 15 minut w temperaturze 180 stopni.

Na podpieczony spód wykładamy masę makową, układamy gruszki. Całość pieczemy jeszcze około 30 minut w temperaturze 180 stopni.


Smacznego!

niedziela, 13 grudnia 2015

Wigilijne śledzie w oleju, kolorowym pieprzu i miodzie z cytryną

Aromatyczny, lekko winny i delikatny śledzik - nie tylko na Wigilię. 


Składniki:
8 filetów śledzia solonego (matiasów)
1/2 pokrojonej cytryny,
1/3 szklanki oleju rzepakowego (można też użyć oliwy z oliwek),
1 łyżka płynnego miodu,
1 łyżka kolorowego pieprzu ziarnistego,
5 ziaren jałowca,
5 ziaren ziela angielskiego,
3 liście laurowe,
ulubione zioła do dekoracji

Sposób przygotowania:
Śledzie wymoczyć w wodzie lub mleku ( około 4 - 5 godzin). Osączyć, osuszyć, pokroić na kawałki.
Przygotować marynatę: Ziarna jałowca i ziela angielskiego oraz 1/2 część kolorowego pieprzu rozgnieść. Dodać miód, olej, resztę kolorowego pieprzu i pokrojoną cytrynę. Dodać śledzie. Wszystkie składniki wymieszać delikatnie ze sobą i odstawić do lodówki na około 12 godzin. Przed podaniem udekorować ulubionymi ziołami ( u mnie tymianek).




piątek, 11 grudnia 2015

Śledzie z jabłuszkami kaparowymi i suszonymi pomidorami

Ale żeby nie było...rybka też się dzisiaj znajdzie :) Te śledziki są idealne nie tylko na Wigilię, Wielkanoc czy karnawał. Świetnie się sprawdzą na każdej domówce.


Składniki:
250 g śledzi a’la matjas (można użyć również wcześniej wymoczonych płatów śledziowych),
7-8 jabłuszek kaparowych lub dwie łyżki małych kaparów,
7-8 suszonych pomidorów (użyłam w ziołowej zalewie),
1 cebula (użyłam czerwonej),
½ szklanki zalewy z pomidorów,
½ szklanki oleju,
1łyżka miodu,
pieprz do smaku,

Sposób przygotowania:
Śledzie i suszone pomidory pokroić w paseczki, jabłuszka kaparowe w cienkie krążki. Cebulę obrać, pokroić w piórka i sparzyć we wrzątku lub zeszklić na oleju. Miód rozpuścić.
W misce wymieszać olej, zalewę z pomidorów oraz miód. Dodać cebulę, kapary, suszone pomidory i pieprz – ponownie wymieszać.
W dużym słoiku układać warstwami pokrojone śledzie oraz zalewę z kaparami, pomidorami i cebulą. Odstawić do lodówki na 3 dni. 


Karczek pieczony z jabłkami i cynamonem

Dzisiaj wszystko rozsypuje mi się na blogu...pewnie coś napsociłam, a nie mam czasu ani ochoty na bawienie się ustawieniami.  Szybciutko wrzucam pyszny, pachnący świętami karczek - przepis z zeszłego roku, śpiący do tej pory w wersjach roboczych (ile tam tego jeszcze jest, łoj...)


Składniki:
1 kg karczku wieprzowego,
2 – 3 jabłka,
Na marynatę:
3 łyżki soli,
1 łyżeczka cynamonu,
3 łyżki rozmarynu,
2 łyżeczki cząbru,
3 łyżeczki czarnego pieprzu,
3 łyżki octu balsamicznego,

50 ml wódki

Sposób przygotowania:
Sól i przyprawy mieszamy ze sobą i dokładnie nacieramy nimi sztukę mięsa. Tak przygotowaną karkówkę przekładamy do naczynia, szczelnie zamykamy i odstawiamy do lodówki na 2 doby.
Po wyjęciu mięsa z lodówki, nacinamy je z wierzchu – wzdłuż, w około 1 cm odstępach.
Przygotowujemy jabłka – myjemy ( nie obieramy), kroimy na pół, wydrążamy gniazda nasienne, kroimy w paski. Jabłka wkładamy w nacięcia.
Tak przygotowaną karkówkę obwijamy sznurkiem wędliniarskim, wkładamy do rękawa, następnie do naczynia żaroodpornego.
Pieczemy w temperaturze 200 stopni około 90 minut.


Smacznego!

poniedziałek, 28 września 2015

Kurczak pieczony w całości, z cebulą, czosnkiem i ziołami

Mam nadzieję, że znajdą się wśród Was amatorzy soczystego i obłędnie smacznego kurczaka. Piekłam go w rękawie - mięsko jest bardzo mięciutkie, rozpływa się w ustach!


Składniki:
sprawiony kurczak (około 1,5 kg),
3 duże cebule,
główka czosnku,
sól,
pieprz,
słodka i ostra papryka w proszku,
majeranek,
oregano,
szałwia,
liść laurowy,
ziele angielskie

Sposób przygotowania:
Kurczaka opłukać, osuszyć i natrzeć porządnie z wierzchu i wewnątrz solą, pieprzem, paprykami, majerankiem, oregano i szałwią. Wstawić w chłodne miejsce na kilka godzin (najlepiej na noc).

Cebulę oraz czosnek obrać. Cebulę pokroić w piórka ząbki czosnku pozostawić w całości. Częścią warzyw nafaszerować kurczaka (wkładamy tyle ile wejdzie), resztę odłożyć.

Kurczaka dokładnie spiąć wykałaczkami lub zszyć nicią. Nóżki zapleść.
Przełożyć do woreczka do pieczenia, dodać resztę cebuli i czosnku oraz liść laurowy i ziele angielskie. Worek związać i włożyć do żaroodpornego naczynia. 

Kurczaka wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec około 1,5 godziny (funkcja piekarnika góra - dół). Po tym czasie rozciąć woreczek i dopiekać jeszcze około 10 minut. 


Sernik z czekoladą i żurawiną

 Na dobry, słodki początek tygodnia, cudne połączenie smaków - słodka czekolada i kwaskowa żurawina. Nie wiem jak Wam ale mnie już na myśl przychodzą święta :)




Składniki:
1 kg półtłustego twarogu,
150 g cukru,
3 jajka,
3 żółtka,
2 łyżki budyniu śmietankowego (może też być waniliowy),
2 łyżeczki cukru waniliowego,
2/3 szklanki żurawiny (użyłam świeżej, ale może też być mrożona lub suszona)+do dekoracji,
100 g (tabliczka) czekolady z nadzieniem żurawinowym (może być bez nadzienia),
Spód:
200 g jasnych herbatników,
2 łyżki kakao,
100 g rozpuszczonego masła
Polewa:
100g (tabliczka) białej czekolady,
25 g masła lub 25 ml śmietanki kremówki

Sposób przygotowania:
Herbatniki i kakao dokładnie zmiksować. W rondelku rozpuścić masło, przestudzić, dodać do zmiksowanych herbatników i dokładnie połączyć na jednolitą masę. Wyłożyć na dno wysmarowanej i wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy (średnica 24 cm), dokładnie ugnieść i docisnąć przy brzegach. Wstawić do lodówki do schłodzenia.

Ser trzykrotnie zemleć. Jajka, żółtka, cukier i cukier waniliowy ubić na puszystą masę, dodać do niej ser oraz budyń i zmiksować. Następnie dodać żurawinę i posiekaną czekoladę. Delikatnie wymieszać. 

Masę wyłożyć na herbatnikowy spód. Wygładzić. Wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika (funkcja góra - dół) i piec przez godzinę (ja przegapiłam czas i troszeczkę boki za ciemne :( ). Ciasto studzić w lekko uchylonym piekarniku. 

Przygotować polewę : na niewielkim ogniu rozpuścić masło w kąpieli wodnej (lub ogrzać śmietankę), dodać pokruszoną czekoladę, dokładnie wymieszać - do czasu całkowitego rozpuszczenia się czekolady i połączenia składników. 
Wystudzone ciasto udekorować polewą i żurawiną.



poniedziałek, 21 września 2015

Kacze nóżki pieczone w jabłkach i jarzębinie

To wspaniałe, soczyste i  pełne aromatów mięso jest idealną propozycją na niedzielny, świąteczny obiad. Do potraw mięsnych często dodajemy żurawinę lub borówkę. Zapominamy jednak o jarzębinie - wspaniałym skarbie jesieni, który naprawdę może zagrzać miejsce w Waszej kuchni. Ja przetwarzam jarzębinę co roku. Nie robię wielkich zapasów, jednak staram się aby 5 - 6 słoiczków znalazło się w mojej spiżarni. I właśnie taki pozostawiony w zapomnieniu, zakurzony słoiczek znalazłam wczoraj na półce. Długo się nie zastanawiałam - wiedziałam, że kacze mięcho w tym doborowym towarzystwie wyląduje na talerzu :). Jeśli ktoś z Was nie wie jak przygotować jarzębinkę, pokrótce napiszę, a przepis wstawię w oddzielnym poście, już może jutro, bo tam gdzie teraz chadzam na grzybki ( a cieszę się jak dziecko bo tacham do domu wypełnione po brzegi kosze) rosną piękne jarzęby. Na pewno jutro nie przejdę koło nich obojętnie. Jarzębinę zbieram gdy jest już dojrzała i krótko przemrażam (kilka godzin wystarczy). Pozbywam się z niej w ten sposób choć części goryczki charakterystycznej dla tego owocu, a co ważniejsze kwasu parasorbinowego (to takie ustrojstwo co to może doprowadzić do rozstroju żołądka). Później zalewam wodą, zagotowuję, zlewam, zalewam nową wodą, dodaję cukier lub miód i przesmażam. Pyszny dodatek do mięs gotowy!




Składniki:
4 nóżki kacze (waga około 1 kg),
2 małe kwaśne jabłka,
2 łyżki jarzębiny przesmażonej z cukrem lub miodem ,
sól,
pieprz,
papryka słodka i ostra w proszku,
majeranek

Sposób przygotowania:
Nóżki opłukać i osuszyć. Natrzeć porządnie solą i przyprawami (nie żałujemy majeranku). Wklepać przyprawy w mięso i odstawić na kilka godzin w chłodne miejsce.

Po tym czasie mięso przełożyć do żaroodpornego naczynia, dodać jarzębinę i pokrojone w ósemki jabłka ( ja ich wcześniej nie obieram).

 Naczynie przykryć i wstawić do nagrzanego do 200 stopni piekarnika. Piec około 1,5 godziny, od czasu do czasu polewać mięso powstałym sosem ( jest go naprawdę dużo). 

W końcowej fazie pieczenia możemy odkryć naczynie - skórka na nóżkach będzie chrupiąca. 


Smacznej jesieni :)

środa, 27 maja 2015

Ciasto pijak ze śliwkami


Bardzo smaczny, wilgotny przekładaniec z procentami. Zdecydowanie tylko dla dorosłych :)



Składniki:

Na biszkopt ciemny:

4 jajka,
2/3 szklanki cukru,
1 szklanka mąki tortowej,
1 łyżka kakao,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1/2 szklanki oleju,

Na biszkopt makowo - kokosowy:
4 jajka,
1/2 szklanki suchego maku,
1/2 szklanki wiórek kokosowych,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
1/2 szklanki cukru

Na krem:
0,5 l mleka + 200 ml,
2 budynie śmietankowe lub waniliowe bez cukru,
3/4 szklanki cukru,
250 g miękkiego masła

Na polewę:
3 łyżki mleka,
3 łyżki masła,
4 łyżki cukru,
2 łyżki kakao

Dodatkowo:
250 ml wódki,
200 g śliwki suszonej kalifornijskiej,
1 słoiczek powideł śliwkowych,
opakowanie okrągłych biszkoptów

Sposób wykonania:

Śliwki namoczyć w wódce i odstawić na kilka godzin. Odcedzić (przy czym zachować alkohol) i pokroić w drobną kostkę.

Ugotować budynie. W garnku zagotować 0,5 l mleka z dodatkiem cukru, budynie rozrobić w dodatkowych 200 ml. Wlewać do gotującego się mleka cienkim strumieniem. Podczas gotowania budyń dość intensywnie mieszać - nie mogą powstać grudki, budyń ma być gładki.Odstawić do wystudzenia.

Przygotować biszkopt ciemny. Jajka ubić z cukrem na puszystą masę. Dodać olej, zmiksować, wsypać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i kakao - miksować na średnich obrotach do czasu połączenia składników. Ciasto wylać do wyłożonej papierem do pieczenia blaszki, wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec około 25 minut ( do czasu aż brzegi biszkoptu zaczną odstawać od blaszki).Wystudzić.

W trakcie pieczenia ciemnego biszkoptu przygotować makowo - kokosowy. Jajka z cukrem ubijamy na puszystą masę i dodajemy do niej mak, wiórki kokosowe oraz proszek do pieczenia. Delikatnie mieszamy, wylewamy do wyłożonej papierem do pieczenia blaszki, wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około 25 - 30 minut.Studzimy.

Przygotować krem. Masło utrzeć na puch mikserem. Następnie, cały czas ucierając, dodawać do niego partiami budyń.Całość utrzeć na gładką masę.
Krem podzielić na dwie równe części. Do jednej dodać pokrojone śliwki i wymieszać.



Przełożyć ciasto. Na ciemny biszkopt wyłożyć powidła i równomiernie rozsmarować na całej powierzchni. 
Następnie wyłożyć krem bez dodatku śliwek. Przykryć biszkoptem makowo - kokosowym. 
Na ten biszkopt wyłożyć krem ze śliwką i równo rozsmarować.
Biszkopty maczać w wódce i układać w równych rzędach na kremie ze śliwką. 


Przygotować polewę. Składniki na polewę przełożyć do małego rondelka - rozpuścić cały czas mieszając, jednak nie doprowadzać do wrzenia. 
Lekko przestudzoną polewą polać ciasto i odstawić w chłodne miejsce.

Ciasto smakuje najlepiej na drugi dzień.