poniedziałek, 14 grudnia 2015

Łódeczki z piersi kurczaka – z kozim serem, kiełkami rzodkiewki i czosnkiem

Kozi ser zaczęłam wykorzystywać w swojej kuchni od niedawna i bardzo go polubiłam. Nie tylko jako dodatek do sałatek. Idealnie pasuje do dań na ciepło. Farsz tych łódeczek to połączenie jedynie 3 składników, i wierzcie mi – więcej nie trzeba.



Składniki:
1 podwójna pierś kurczaka,
około 100 g koziego sera,
50  g kiełek,
2 – 3 ząbki czosnku,
przyprawa do kurczaka (użyłam pikantnej),
sól,
olej lub oliwa

Sposób przygotowania:
Pierś podzielić na dwa filety, opłukać i osuszyć. Każdą naciąć wzdłuż, do głębokości polędwiczek (powstaną kieszonki). Piersi natrzeć przyprawą do kurczaka i oprószyć solą  z zewnątrz jak i wewnątrz. Odstawić w chłodne miejsce na około 2 godziny.


W miseczce rozetrzeć widelcem ser, dodać przeciśnięty przez praskę czosnek oraz kiełki (niewielką ilość odłożyć do dekoracji). Całość wymieszać (farsz można jeszcze posolić, ale ja uważam, że ser jest już dość słony).
Wyjęte z lodówki piersi posmarować oliwą lub olejem i napełnić farszem. 


Umieścić w worku do pieczenia i podlać odrobiną wody. Spiąć końce worka i wstawić do żaroodpornego naczynia. Piec około 45 – 50 minut w temperaturze 180 stopni (w trakcie pieczenia ser może zacząć kipieć z łódeczek, wszystko zależy od wielkości piersi i kieszonek oraz ilości farszu). 


Przed podaniem udekorować odłożonymi kiełkami


Smacznego!

2 komentarze: