Z tej samej beczki, czyli nadal makowo i świątecznie :). Jeszcze jedna moja stara - nowa propozycja makowa na święta, jak widać z tego samego okresu. Ciasto jest bardzo wilgotne, po prostu, cud, miód, gruszki i mak!
Zapraszam :)
Składniki:
Na spód:
1,5 szklanki mąki tortowej,
2 łyżki kwaśnej śmietany 18 %,
4 żółtka,
100 g masła,
szczypta soli,
150 g suszonej żurawiny
Na masę makową:
250 g maku,
1,5 mleka,
250 ml półwytrawnego białego wina,
5 łyżek cukru,
100 g rodzynek,
100 g mieszanki bakalii – orzechy, migdały, kandyzowana
skórka z pomarańczy,
Ponadto:
3 - 4 dojrzałe gruszki średniej wielkości lub gruszki z
kompotu
cynamon,
cukier puder
Sposób przygotowania:
Spód:
Z podanych składników zagniatamy kruche ciasto, szczelnie
zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do zamrażarki na 30 minut.
Masa makowa:
Mak zalewamy mlekiem i gotujemy przez pół godziny.
Odsączamy, mielimy dwa razy.
Wino zagotowujemy z cukrem, rodzynkami i bakaliami –
gotujemy do momentu aż odparuje i przekładamy do maku, mieszamy.
Gruszki obieramy, usuwamy z nich gniazda nasienne, kroimy na
piórka i posypujemy cukrem pudrem wymieszanym z cynamonem.
Wyjmujemy ciasto z zamrażarki i wylepiamy nim cienko
wysmarowaną tłuszczem formę do tarty ( średnica 26 cm), nakłuwamy widelcem. Na
ciasto wykładamy papier do pieczenia i obciążamy grochem lub fasolą. Spód
podpiekamy przez 15 minut w temperaturze 180 stopni.
Na podpieczony spód wykładamy masę makową, układamy gruszki.
Całość pieczemy jeszcze około 30 minut w temperaturze 180 stopni.
Smacznego!
Super ! Taką tartę z chęcią spróbowałabym :) Mniam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń