Zrazy z karkówki w pikantnym sosie kaparowo – paprykowym

Za oknem szaro i buro a do tego zimno. Mam dla Was propozycję obiadową idealnie pasującą do dzisiejszej aurty, choć niekoniecznie do piątku. Ale co tam :) Kruche mięsko w sosie o wyrazistym smaku  - zadowoleni będą amatorzy ostrych smaczków. Zapraszam :)

Składniki:

Około 600 g karkówki (6 plastrów),

3 ogórki korniszonowe,

6-7 jabłuszek kaparowych lub 2 czubate łyżki małych kaparów (z zalewy),

4 papryczki piri piri ( z zalewy) lub innych papryczek z typu chili (zmniejszyć ilość w przypadku większych),

6 łyżeczek musztardy (użyłam sarepskiej),

sól,

pieprz,

słodka papryka w proszku,

czosnek granulowany,

majeranek,

liść laurowy,

ziele angielskie,

kostka rosołowa,

2 łyżki koncentratu pomidorowego,

1 łyżka mąki do zagęszczenia sosu,

mąka do obtoczenia zraz,

olej do smażenia

Sposób przygotowania:

Karkówkę opłukać, osuszyć, pokroić w plastry i rozbić. Oprószyć solą, pieprzem, słodką papryką, czosnkiem granulowanym oraz majerankiem. Na każdym plastrze rozsmarować po łyżeczce musztardy. Ogórki przekroić na pół wzdłuż i położyć w poprzek na plastrach mięsa. Karkówkę zwinąć w roladki i spiąć wykałaczkami. Następnie obtoczyć w mące i obsmażyć na rozgrzanym oleju ze wszystkich stron na rumiano. Przełożyć do garnka.

Kostkę rosołową i koncentrat pomidorowy rozrobić w 400 ml gorącej wody. Wlać do zraz. Dodać kapary, papryczki, liść laurowy oraz ziele angielskie. Zagotować, zmniejszyć ogień i dusić przez około 1,5 godziny. Pod koniec gotowania zrazy wyjąć z garnka i zaprawić sos mąką rozrobioną w około 1/3 szklanki zimnej wody – energicznie mieszać, aby nie powstały grudki, jeszcze chwilę gotować.  Zrazy przełożyć do sosu. I gotowe :).